Rock of Ages (2012)
Pewnego dnia w klubie rockowym " Bourbon Room" na Sunset Strip, spotyka
się dwójka ludzi wywodzących się z różnych środowisk, ale posiadających
podobne cele w życiu. Sherrie, dziewczyna pochodząca z małej
miejscowości i Drew, chłopak z wielkiego miasta zakochują się w sobie i
postanawiają razem wyjechać do Los Angeles. Zamierzają spełnić tam swoje
marzenia związane ze sławą, pieniędzmi i blaskiem fleszy. Po przybyciu
do Miasta Aniołów nie wszystko przebiega tak, ja bohaterowie sobie
wymarzyli.
[filmweb.pl]
Co można powiedzieć o tym musicalu? Stereotypowa fabuła: ona przyjeżdża do wielkiego miasta , spotyka chłopaka, zakochują się, kłócą o głupstwo, zrywają, gdy ona ma wyjeżdżać on robi coś co sprawia, że do siebie wracają. A to wszystko w wersji śpiewanej z muzyką rockową w tle. Ale film nie jest oparty tylko na tym wątku. I bardzo dobrze! Wielkim atutem filmu jest... drugoplanowa rola Toma Cruisa jako zdemoralizowanej gwiazdy rocka, Stacee Jaxx'a. To, szczerze powiedziawszy, ratuje ten film. Do końca życia nie zapomnę widoku Toma w... skórzanych stringach ze smokiem na... domyślcie się czym ;) wpadającego do basenu :D
Moja ocena z filmweb.pl 6/10

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz